Hej :)
Jak widać od wczoraj zmienił się wygląd bloga. Wzięłam sobie do serca rady, których mi udzieliłyście w sprawie nagłówka i powstała złagodzona wersja ;) Mam nadzieję, że Wam się spodoba.
Dziś luźny post zakupowy, pokażę Wam co ostatnio mi przybyło.
Mam miniaturkę kremu do rak Exclusive i bardzo ją lubię. W Naturze widząc duży krem z pilnikiem szklanym gratis nie mogłam nie wziąć - moje szklane pilniczki zasłużyły na emeryturę. Do koszyka wrzuciłam także wysuszacz lakieru Sensique, wielka butla za jakieś 9 zł. Skusiłam się także na naklejki w formie pasków od Essence, bo marzy mi się tasiemka do zdobień, ale stacjonarnie jej dostać nigdzie nie mogę, a teraz nie ma sensu zamawiać przez internet, na rolkę skuszę się dopiero w nowym roku.
Potrzebowałam na gwałt pilnika, więc kupiłam od razu opakowanie 10 szt. pilniczków papierowych Eva Schmidt - są ostre, więc będą ok do skracania paznokci.
Z lakierowych zakupów skusiłam się ostatnio na kolejne kolory Golden Rose Color Rich: 42 i 110. Nr 34 (bordo) wzięłam dla mamy jako dodatek do prezentu.
Chciałam też wypróbować bardzo tanie lakiery, chyba najtańsze z możliwych, więc kupiłam na próbę Vollare nr 309 i Safari 274 - ciekawa jestem ich bardzo.
No i napadłam na stoisko Flormaru - nie mogłam się zdecydować, mają świetny wybór kolorów i wykończeń. W końcu wzięłam malutki lakier Pretty P29 i cztery buteleczki SuperShine 36, 50, 38, 37.
Na koniec włosy. Kupiłam znowu maskę Natur Vital, którą już miałam i bardzo lubiłam za świetne nawilżenie, a także skusiłam się w Biedronkowej promocji na kurację Elseve total Repair - nie miałam wcześniej i jestem bardzo ciekawa jaki daje efekt ;)
Jestem z siebie dumna, bo nie kupiłam bardzo dużo, a jest tyle rzeczy, które do mnie wołają "Weź mnie, na pewno Ci się przydam i okażę się hitem!", ale jestem stanowcza i póki co wykazuję silną wolę ;)
Buziaki,
Hinata
nawet nie wiedziałam że essence ma takie fajne tasiemki :)
OdpowiedzUsuńlakiery z Flormar mają bardzo ładne kolory :)
zaszalałaś z lakierami ;D
OdpowiedzUsuńa maska Natur Vital od dawna mnie kusi
Czego jak czego, ale lakierów sobie odmówić nie potrafię ;) Maskę polecam, bo jest bardzo fajna :)
UsuńTa aloesowa maska mnie bardzo kusi ;-) kiedyś w końcu ją dorwę ;-D
OdpowiedzUsuńSuper zakupy! A ja muszę oszczędzać ;<
Ja też powinnam, ale jak zwykle nic z tego nie wychodzi i portfel chudy :P Maska jest bardzo fajna, ma prosty i krótki skład i dużo aloesu - polecam :)
UsuńIle wspaniałości :) naklejki z Essence są ładne :) lakiery wszystkie mi się podobają - ich nigdy za wiele :D Ciekawa jestem tego wysuszacza lakieru Sensique :)
OdpowiedzUsuńWłasnie odkryłam stoisko Flormar w mojej okolicy i będę dziś sprawdzać jak się spisuje lakier. ;-)
OdpowiedzUsuńŚwietne lakiery :) Ciekawa jestem osuszacza z Sesique :)
OdpowiedzUsuńBoziu ile lakierów! Widzę malutkie zmianki?:)
OdpowiedzUsuńOoo, nie spotkałam jeszcze tej maski Natur Vital, wygląda bardzo interesująco :)
OdpowiedzUsuńkolory lakierów nie do końca mi się podobają, wolę jasne jednak :D ale bordo bym przygarnęła :-)
OdpowiedzUsuńzłagodzony nagłówek 100 razy lepszy :D Teraz wygląda bardzo ładnie!
OdpowiedzUsuńGdzie kupiłaś butlę wysuszacza? Za 9 zł to i ja bym chętnie przygarnęła :)
W Naturze :) Butelka ma 120 ml. No cieszę się, że wreszcie nagłówek jest ok :) Nawet mój wybredny Krzysio oświadczył, że teraz jest ładnie ;) Nie łatwo robić po raz pierwszy samemu...
UsuńChcę ten osuszacz!!! Po raz pierwszy go widzę. Lecę jutro do Natury ;)
OdpowiedzUsuńZaszalałaś Kochana :) Niezła z Ciebie lakieromaniaczka ;) i tak trzymać, uwielbiam Twoje paznokciowe posty zaraz po tych włosowych :)))) No właśnie, cholero jedna nie kuś tą maseczką aloesową, bo nigdzie jej nie widziałam u siebie, a chciałoby się spróbować :)
OdpowiedzUsuńNowa szata na blogu bardzo mi się podoba, jest ciepło i przytulnie :-*
Ściskam Cię mocno, buziaki :-*
jak ja dawno nie kupiłam żadnego lakieru...
OdpowiedzUsuńGdy wchodzę do drogerii mam tak samo. Zawsze wydaje tam za dużo bo wszystko tak "patrzy" błagalnie z półek ;)
ile lakierów :) ja staram się ograniczać w zakupach i całkiem nieźle mi to wychodzi. oby ten stan przeciągnął się na przyszły rok :D
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, A
Gdyby nie to, że mam za dużo masek to z chęcią bym przygarnęła tą :D
OdpowiedzUsuńZaciekawił mnie ten wysuszacz lakieru :) Nigdy wcześniej go nie widziałam.
OdpowiedzUsuńmam nadzieję, że i ja będę zadowolona z tej maski NaturVital :)
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem tych masek :)
OdpowiedzUsuńMmmm jakie lakierowe pyszności. Piękne są te od GR, chociaż i Flormar niczego sobie :))))
OdpowiedzUsuń