Hej Kochane :)
Dzisiaj mam dla Was, w przerwie pomiędzy bardziej wymyślnymi zdobieniami proste mani - połączenie niebieskiego lakieru z topem.
Niebieski tutaj to nr 420 Pacific Blue od Sally Hansen z serii Xtreme Wear. Powiem Wam, że lakier w buteleczce na wystawie wydawał mi się rozbielonym chabrem, na paznokciach praktycznie cały efekt rozbielenia znika i zostaje nam czysty i intensywny kolor. Sam lakier jest dość przyjemny w użyciu. Ma gruby pędzelek, nieźle kryje i dobrze się rozprowadza. Schnie w średnim tempie. Jego trwałość nie jest porażająca, z topem wytrzymał u mnie bez uszkodzeń jakieś 3 dni, potem pojawiły się drobne odpryski, jednak dla mnie może być.
Top użyty w tym mani pochodzi z Claires i jest to numer 87688 o nazwie Fluffy :) Wybierałam pomiędzy nim a Carnivalem z GR i w końcu skusiłam się na ten, bo wydaje mi się, że ma nazwijmy to "mniej toporne" drobinki. Top zawiera sporo drobinek i bez problemu można je nanieść na paznokieć, ale ja jestem perfekcjonistką i nie toleruję nierównomiernego rozmieszczenia, więc trochę pomogłam sobie łowiąc kilka drobinek z pędzelka wykałaczką i łatając nimi puste miejsca ;)
Efekt moim zdaniem całkiem przyjemny, w sam raz na odpoczynek od skomplikowanych kompozycji.
A Wam jak się podoba to połączenie?
Buziaki,
Hinata
Bardzo ładne:) Ja też zawsze "łatam" jak używam Carnivali, ach te perfekcjonistki:P
OdpowiedzUsuńHaha a już myślałam, że jestem jedyna, która tak się bawi :D Taki artystyczny nieład, ale kontrolowany :P
Usuńpiekny niebieski kolor, faktycznie wyglada ten top jak carnival :) slicznie
OdpowiedzUsuńA myślałam, że to Carnival ;p Całość fajnie się prezentuje :)
OdpowiedzUsuńprzecudny
OdpowiedzUsuńPiękny kolor!!! :)
OdpowiedzUsuńTeż zawsze kontroluje te drobinki :D żeby były równo rozmieszczone :)
Świetny efekt :) Bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńA toper jak wygląda cenowo w stosunku do carnivali? :) Bardzo ładne połączenie:)
OdpowiedzUsuńCarnivale są po 10,90zł a Claires 13,90zł :)
Usuńsuper.. mnie się bardzo podoba ;-))
OdpowiedzUsuńPiękny kolor, jeden z moich ulubionych <3 !
OdpowiedzUsuńten niebieski tak samo jak pięknie wygląda, ma też cudowną nazwę :D nie jestem fanką topperów z z "paseczkami", ale to połączenie jest przyjemne dla oka :)
OdpowiedzUsuńŚnieżkowo tu u Ciebie !! ; ) Ale ten niebieski jest cuuudowny !
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie :) Piękny jest ten lakier SH :)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie na tak :)Kolor wyrazisty ale całość jest bardzo stonowana :)
OdpowiedzUsuńale piękny..kojarzy mi się z letnim niebem:)
OdpowiedzUsuńWow. Jaki cudny :)
OdpowiedzUsuńFajne połączenie :) a niebieski jest super :)
OdpowiedzUsuńZarówno sam lakier, jak i top bardzo mi się podobają :) A ich połączenie stworzyło niesamowity efekt
OdpowiedzUsuńoba lakiery świetne ^^
OdpowiedzUsuńMnie powalił SH z tej serii kolor biały, myślałam nad innymi. Ten chabrowy położyłaś w dwóch warstwach? Fajny efekt uzyskałaś, coś wiek o tym kontrolowanych układaniu drobinek ;) Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńTak, to są dwie warstwy :) Pigmentacja jest naprawdę dobra, a kolor soczysty ;)
Usuńświetny efekt! już dawno nie zaglądałam do szafy Claire's a widzę, że dobrze się tam dzieje :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, A
tak, to połączenie jest idealne! odcień niebieskiego wspaniały <3
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się takie połączenie :)
OdpowiedzUsuńŚliczny jest ten niebieski!Zauroczył mnie od pierwszego wejrzenia;)
OdpowiedzUsuńNiebieski i biel! Uwielbiam takie połączenia! :D
OdpowiedzUsuńMiałąm ostatnio w rękach ten neonowy niebieski, ale dobrze, że nie wzięłam- jak dla mnie za bardoz neonowy. Ale u innych, jak u Ciebie, podoba mi się!
OdpowiedzUsuńMocno bijący po oczach kolor :D
OdpowiedzUsuńAnomalia
Uwielbiam takie kolory SH jest rewelacyjny:)
OdpowiedzUsuń