Witam!
W piątek miałam odebrać TŻ-a z dworca, a udało mi się wyjść troszkę wcześniej z laboratorium, więc pomyślałam sobie, że zajrzę do centrum handlowego. Zwiedziłam Rossmanna, SuperPharm i Reala w poszukiwaniu fajnych promocji i niestety nie trafiłam nic ciekawego. Wtedy uwagę moją przyciągnął sklep z orientalną żywnością. Pomyślałam "a co mi tam, wejdę i sobie pooglądam". I w ten sposób trafiłam na:
Olej musztardowy w cenie 10 zł/ 250 ml, który kupiłam z myślą głównie o olejowaniu skalpu
oraz wodę różaną w cenie 7,50 zł/250 ml, która pięknie pachnie i przyda mi się zarówno jako dodatek do mgiełek i płukanek jak i dodatek do ciast.
Tym sposobem wydałam 17,50 zł z mojej listopadowej puli. Do końca miesiąca na zakupy kosmetyczne zostało mi 20,02zł. Jak można zauważyć kupuję ostatnio tylko produkty do włosów. Mam zapas innych kosmetyków i staram się je zużyć. Niestety z zakupami włosowymi nie jestem już taka rozważna, no ale cóż, włosomaniactwo rządzi się swoimi prawami ;)
Miałyście może te produkty? Jak się u Was spisały? Też macie takiego bzika na punkcie włosowych zakupów?
Pozdrawiam Was ciepło
Hinata
ja przez włosomaniactwo już w ogóle nie patrzę w sklepach na inne kosmetyki niż te do włosów haha:D
OdpowiedzUsuńhaha mam tak samo :D zresztą te do makijażu mnie i tak nie interesują :D
UsuńWłaśnie to są te 2 produkty, na które poluję od dłuższego czasu!!! Kupiłaś je może w Łodzi? Jeśli tak, to w którym orientalnym sklepie? Czekam na odp :). Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńW Manufakturze sklep jest na górze obok chyba Candelli na przeciw Home&you, nazywa się Kuchnie Świata. Jak fajnie, że jest więcej włosomaniaczek z Łodzi :D
UsuńDzięki za odp ;) Na pewno się tam wybiorę! Pozdrawiam :)
Usuńmam to samo:P praktycznie wszystkie moje zakupy kosmetyczne to co włosów :)
OdpowiedzUsuńTeż lubię tę wodę różaną. Z kwiatów pomarańczy też jest fajna.
OdpowiedzUsuńdaj znać jak się sprawdza olej musztardowy :)
OdpowiedzUsuńWode rożaną dodaje do maseczek, bardzo dobrze wygladza cere.
OdpowiedzUsuńGdzie to dorwałaś, też chcę! :D
OdpowiedzUsuńW Manufakturze sklep jest na górze obok chyba Candelli na przeciw Home&you, nazywa się Kuchnie Świata :) Widziałam też jeszcze jedną pachnącą wodę jakimś indyjskim kwiatkiem i różne oleje, ale dosyć drogie.
OdpowiedzUsuń