Dziś ma dla Was kolejne zdobienie, tym razem bardzo proste. Na początek połączyłam kolory bazowe, a później długo się zastanawiałam, co namalować. W końcu padło na coś w kształcie kwiatów bzu. Efekty możecie obserwować poniżej :)
Użyte lakiery bazowe to fiolet Manhattan 67N i ciemna zieleń Golden Rose Fantastic Color 206. Zdobienie wykonałam farbkami akrylowymi i sztucznym, twardym pędzelkiem (metodą dziabania :D) ale z powodzeniem można je wykonać lakierami i gąbką. Myślę nawet, że łatwiej i z lepszym efektem.
Także tyle wyszło z mojej zabawy, wydaje mi się, że same kwiatki nie wyglądają źle, chociaż listki mogłabym jeszcze dopieścić ;)
Buziaki,
Hinata
P.S. Przypominam o moim rozdaniu :) Cały czas można się zgłaszać. Kliknięcie w poniższy banner przeniesie Was do notki o rozdaniu.
poniedziałek, 17 lutego 2014
21 komentarzy:
Dziękuję za przeczytanie i rzeczowy komentarz, każdy jest dla mnie cenny i istotny. Nie mniej jednak uszanuj moją pracę i nie komentuj nie czytając treści posta i nie nakłaniaj mnie do obserwowania lub odwiedzin Twojego bloga - to nie jest tablica ogłoszeń, poza tym jeśli będę chciała, to sama tam trafię ;)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Etykiety
acrylic paints
(10)
akcesoria
(2)
aktualizacje
(8)
bornprettystore
(3)
bubble nails
(1)
chevron
(3)
ciało
(4)
cienie
(3)
ćwieki
(3)
denko
(14)
depilacja
(1)
DIY
(10)
dłonie
(4)
dreamcatcher
(1)
farbki akrylowe
(6)
farbowanie
(4)
feathers
(2)
fryzury
(4)
geometryczne
(7)
ikat nails
(2)
kolorówka
(4)
krata
(1)
kremy
(2)
kwiaty
(13)
lakiery
(75)
layering
(1)
maseczki do twarzy
(2)
mini-recenzje
(44)
mix
(4)
MoYou
(6)
nailart
(41)
nailcare
(4)
naklejki
(1)
neon
(4)
oczy
(2)
ombre
(1)
ozdoby
(3)
panterka
(2)
paznokcie
(83)
paznokciowy klub
(4)
peeling
(2)
pielęgnacja paznokci
(5)
pielęgnacja wlosów
(4)
pióra
(2)
pomadki
(1)
recenzje
(50)
róż
(1)
stamps
(13)
stemple
(14)
swatch
(31)
twarz
(7)
usta
(2)
Winstonia
(1)
włosy
(55)
zakupy
(26)
zdobienia
(40)
Nie zgadzam się na kopiowanie i jakiekolwiek wykorzystywanie treści mojego bloga oraz zdjęć bez mojej wiedzy i zgody. Stanowią one moją własność, a kradzież własności intelektualnej jest karalna!
fiolet jak dla mnie rzadko spotykany, jeszcze nie widziałam podobnego. a zdobienie? śliczne <3
OdpowiedzUsuńpiękne te bzy ^^
OdpowiedzUsuńPiękny fiolet !! :)
OdpowiedzUsuńfajnie to wykombinowałaś! mam nadzieję, że przywoła wiosnę :)
OdpowiedzUsuńBardzo, ale to bardzo mi się podoba;)
OdpowiedzUsuńTa prosty zapewne!;D Kochana tylko na Twoich łapkach takie piękne zdobienia wychodzą!:***
OdpowiedzUsuńMyślałam, że to naklejki... :) Pięknie namalowałaś :)
OdpowiedzUsuńFioletowy lakier ma piękne wykończenie:) A wzorek ciekawy:)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne zdobienie, a ten odcień fioletu z Manhattanu rewelacyjny :)
OdpowiedzUsuńCudo <3
OdpowiedzUsuńPiękne! :) Ostatnio fiolet jest moim ulubieńcem na paznokciach.
OdpowiedzUsuńPięknie :)
OdpowiedzUsuńPięknie Hinatko, aż mi się chce, żeby był już maj i kwitły te prawdziwe bzy :-)
OdpowiedzUsuńHinatka - jesteś moim paznokciowym mistrzem! :-)
OdpowiedzUsuńPiękne :):) bez idealny!
OdpowiedzUsuńmyślałam, że to naklejki! genialne, piękne i w ogóle cukiereczki!! jestem w szoku, że można coś takiego wymyślić :O kreatywnie!!
OdpowiedzUsuńpiękny kolor !
OdpowiedzUsuńJestem pod wielkim wrażeniem Twoich zdolności! :)
OdpowiedzUsuńsą genialne!<3
OdpowiedzUsuńPiękne kolory, całość wygląda super, też myślałam że to naklejki :)
OdpowiedzUsuńświetnie! uwielbiam fiolet na paznokciach, a w takich wydaniu nosiłabym go z wielką przyjemnością.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, A