Dzisiaj bardziej luźny wpis. Od jakiegoś czasu zbieram sobie marzenia kosmetyczne. Jest sporo takich przedmiotów, których sobie nie zafundowałam i na razie nie zafunduję, ponieważ mam zbyt duże zapasy i zdrowy rozsądek mi zabrania, albo nie mogę nigdzie znaleźć, albo obecnie szkoda mi tyle pieniędzy. Lista jest dosyć obszerna, ulega regularnemu powiększaniu. Oto największe moje ostatnie zachciewajki:
|
1. TT Compact, 2. Wypełniacz do koka twister, 3. Odżywka NV, 4. Zestaw Konad, 5. Maska Biovax do włosów suchych i zniszczonych, 5. Zestaw do ciała Tutti Frutti Farmona o zapachu kiwi |
Ostatnio właśnie te rzeczy mi się marzą. Póki co pomarzyć zawsze można ;)
A co Wam się marzy?
Buziaki,
Hinata
Akurat mogę mieć to wszystko oprócz zestawu konad bo mam już parę. Ale chyba najbardziej te kiwi! Nigdzie go nie widziałam!
OdpowiedzUsuńNoo i może parę książek! ;)
Zestaw Konad wygląda obiecująco, chyba też mi się zacznie marzyć :D
OdpowiedzUsuńWypełniacz do koka jest super ja kupiłam w sklepie wszystko po 3zł;D Ja nawet wolę nie robić takiej listy bo mój portfel ucieknie;p
OdpowiedzUsuńMuszę pobuszować w tego typu sklepach :) Szukam go stacjonarnie i widziałam jedynie w Glitter ale za prawie 20 zł, a za taką głupotę to za dużo ;)
UsuńKupiłam go w necie: wspólnie z koleżankami robiłyśmy zamówienie na wypełniacze do koka, spinki itp. Był za niecałe 3 zł, wiec wzięłam ;) Póki co nie umiem z niego zrobić koka i służy mi jako... papilot :P Związuje włosy po wysuszeniu, zwijam je twisterem i po jakimś czasie mam fajne loczki. Koka nim nie zrobię, bo wyłażą mi dokiem krótsze włosy i dodatkowo nie umiem schować końców urządzenia we włosach nie rozwalając fryzu, za to wypełniacz do koka typu oponka, czy jak powiedziała koleżanka: zmywak :P sprawdza się super ;)
UsuńMam taki wypełniacz, jak na zdjęciu - jest beznadziejny, nie da się z jego pomocą zrobić koka. Używam oponki :)
UsuńJa jestem prawie w połowie swojego pierwszego opakowania odżywki NaturVital i mogę Cię jedynie zachęcić do wytrwałości w marzeniach :) Odżywka ma praktycznie same plusy (działanie, subtelny zapach utrzymujący się także po myciu, nie podrażnia, nie obciąża, włosy się po niej łatwo układają). Jedyny minus to wydajność - jest dosyć płynnej konsystencji i dużo jej zużywam na pokrycie swoich długich włosów. Dostępność - kupiłam ostatnią w drogerii Natura. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńNV mogę polecić. mam maskę aloesową i jest cudna <3
OdpowiedzUsuńMam właśnie tą maskę i też ją bardzo lubię. Ciekawa jestem odżywki, ale mam aktualnie 10 odżywek, więc czas uszczuplić zapasy ;)
Usuńmarze o tej szczotce TT ;)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie takie marzenia się spełniają :)) Kiedyś i ja zakupię TT :D
OdpowiedzUsuńMam TT i szczerze mówiąc to nie uważam jej za jakiś cud. Jest całkiem fajna, ale nie będę pisała pieśni pochwalnych na jej cześć. Jednym z jej niewątpliwych plusów jest to, że po jej użyciu włosy są bardziej wyprostowane i gładkie.
OdpowiedzUsuńZ twojej listy posiadam jeszcze maskę Biovax i mogę ją polecić, ładnie odżywia włosy, tylko trzeba uważać z ilością, bo może obciążać.
Moja lista "marzeń" jest cały czas zmienna, cos dorzucam i cos ujmuję. Ja też myslałam ostatnio o TT ale sie waham
OdpowiedzUsuń