Witam Was Moje Kochane!
Dzisiaj przychodzę z recenzją kolejnego produktu, który testuję w ramach współpracy z firmą Mariza.
Teraz przyszła kolej na grejfrutowy żel pod prysznic.
Posiadam wersję świąteczną w okrągłym opakowaniu z pompką, jednak podejrzewam, że jest to po prostu inaczej zapakowana wersja.
Opis producenta:
"Energetyzujący żel pod prysznic delikatnie myje i pielęgnuje ciało a
aromat soczystych grejpfrutów doskonale odświeża, stymuluje, usuwa
zmęczenie i przywraca siły. Preparat wzbogacono w ekstrakt z bawełny, d -
pantenol, alantoinę i glicerynę, dzięki którym chroni skórę przed
wysuszeniem, wzmacnia jej naturalną barierę ochronną oraz łagodzi drobne
podrażnienia. Skóra staje się miękka, gładka i odpowiednio nawilżona o
lekkim, świeżym zapachu."
Cena:
W standardowym opakowaniu 9,90zł/250ml
Mój ma 310ml i był do kupienia przed świętami za 9,90zł
Opakowania świątecznego nie znajdziemy niestety w nowym katalogu.
Moje wrażenia:
Opakowanie : Świetne! Żel w kuleczce przypominającej bombkę moim zdaniem bardzo fajnie prezentuje się w łazience. Do tego bardzo poręczna pompka, która ułatwia wydobycie produktu, nie mam się do czego przyczepić.
Wydajność: Żel testuję od ponad miesiąca, używają go minimum 1 raz dziennie dwie osoby i została mi jeszcze niewiele mniej niż 1/2 opakowania, więc jak najbardziej na plus.
Zapach: Bardzo przyjemny, mimo, że średnio przepadam za zapachem grefrutowym w kosmetykach. Ten żel jednak pachnie bardzo przyjemnie, jest to grejfrut jakby złamany słodką pomarańczą. Nie jest taki ostry, bardziej słodki, orzeźwiający, kojarzący się z latem.
Działanie:
3-4 pompki żelu na myjce wytwarzają pianę starczającą spokojnie na umycie całego ciała (specjalnie nie oszczędzam). Piana ma intensywny zapach i dobrze oczyszcza ciało. Żel faktycznie jest dość delikatny, nie ściąga mojej skóry, po jego użyciu jest miła i gładka. Czy faktycznie pielęgnuje? Trochę na pewno, jednak dla lepszej pielęgnacji warto po kąpieli nałożyć balsam. Niestety tego praktycznie żaden żel pod prysznic nam tego nie zastąpi. Większość zapewnień producenta została spełniona. Wielka szkoda tylko, że zapach nie pozostaje dłużej na ciele.
Podsumowując żel moim zdaniem jest naprawdę godny polecenia, bardzo przyjemny kosmetyk o wakacyjnym, lekkim i orzeźwiającym zapachu.
Jaki jest Wasz ulubiony żel pod prysznic?
Buziaki,
Hinata
sobota, 16 lutego 2013
10 komentarzy:
Dziękuję za przeczytanie i rzeczowy komentarz, każdy jest dla mnie cenny i istotny. Nie mniej jednak uszanuj moją pracę i nie komentuj nie czytając treści posta i nie nakłaniaj mnie do obserwowania lub odwiedzin Twojego bloga - to nie jest tablica ogłoszeń, poza tym jeśli będę chciała, to sama tam trafię ;)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Etykiety
acrylic paints
(10)
akcesoria
(2)
aktualizacje
(8)
bornprettystore
(3)
bubble nails
(1)
chevron
(3)
ciało
(4)
cienie
(3)
ćwieki
(3)
denko
(14)
depilacja
(1)
DIY
(10)
dłonie
(4)
dreamcatcher
(1)
farbki akrylowe
(6)
farbowanie
(4)
feathers
(2)
fryzury
(4)
geometryczne
(7)
ikat nails
(2)
kolorówka
(4)
krata
(1)
kremy
(2)
kwiaty
(13)
lakiery
(75)
layering
(1)
maseczki do twarzy
(2)
mini-recenzje
(44)
mix
(4)
MoYou
(6)
nailart
(41)
nailcare
(4)
naklejki
(1)
neon
(4)
oczy
(2)
ombre
(1)
ozdoby
(3)
panterka
(2)
paznokcie
(83)
paznokciowy klub
(4)
peeling
(2)
pielęgnacja paznokci
(5)
pielęgnacja wlosów
(4)
pióra
(2)
pomadki
(1)
recenzje
(50)
róż
(1)
stamps
(13)
stemple
(14)
swatch
(31)
twarz
(7)
usta
(2)
Winstonia
(1)
włosy
(55)
zakupy
(26)
zdobienia
(40)
Nie zgadzam się na kopiowanie i jakiekolwiek wykorzystywanie treści mojego bloga oraz zdjęć bez mojej wiedzy i zgody. Stanowią one moją własność, a kradzież własności intelektualnej jest karalna!
Nigdy go nie używałam, wierna jestem ziai z kozim mlekiem :P
OdpowiedzUsuńFajny na lato :)
OdpowiedzUsuńFajnie, że zostałł wyposażony w pompkę ;)
OdpowiedzUsuńŁadnie się prezentuje :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam takie pachnące żele:) moi ulubieńcy to mleczka pod prysznic barwy:)
OdpowiedzUsuńNie widziałam ich nigdzie. Ciekawa jestem, bo szampony bardzo lubię :)
Usuńja uwielbiam żele pod prysznic z Avonu, niesamowicie pachną i się pienią, plus za to, że nie wysuszają mojej skóry ;) choć skład nie jest jakiś wybitny
OdpowiedzUsuńja często zmieniam moje żele pod prysznic, ważne żeby miały naprawdę słodki zapach
OdpowiedzUsuńTeż lubię zmieniać żele :)Żel to kosmetyk który wybieram głównie po zapachu.
Usuńuwielbiam go !
OdpowiedzUsuń