Dzisiaj przedstawię Wam mój plan pielęgnacyjny na wrzesień i dodatkowo dwa ogłoszenia :)
Zapraszam do przeczytania mojego planu na wrzesień.
 |
| Kosmetyki przeznaczone na wrzesień, aż ciężko było je wszystkie razem ująć na zdjęciu :D |
1. Olejowanie:
Tutaj będą w użyciu głównie:
- olej lniany (termin ważności goni)
- oliwka Alterra
Chciałabym nakładać oleje minimum 2 razy w tygodniu i wypróbować metodę olejowania na rosołek.
2. Mycie:
Dopóki nie zmieni się upodobanie moich włosów zamierzam myć je głównie odżywką, w tym miesiącu BingoSpa z Glinką Ghassoul (do zużycia), a raz w tygodniu robić peeling skalpu z kawy i szamponu opcjonalnie Joanna Naturia z miodem i cytryną albo Shauma Kids.
3. Maska:
Jak najczęściej, najlepiej co mycie. Maski, które chcę używać we wrześniu to:
- Gliss Kur proteinowa do włosów farbowanych (końcówka)
- Regenerum (widzę jej potencjał)
- Ziaja do włosów farbowanych (pół opakowania)
- odżywka niebieska Isany (końcówka)
4. Wcierka:
Wracam do stosowania wcierek! W tym miesiącu w użyciu będzie woda brzozowa Isany. Jeśli będzie wszystko ok to mam zamiar wcierać ją codziennie min. 1 raz.
5. Odżywka b/s:
- Ziaja ceramidy (1/3 opakowania)
- Shauma w sprayu krem i olejek (końcówka)
6. Ochrona:
- Serum termoochronne Marion (1/3 opakowania) codziennie na końcówki
- Spray termoochronny Marion (1/2 opakowania) przed suszeniem suszarką
7. Płukanki:
W tym miesiącu chciałabym postawić na płukankę octową minimum 1 raz w tygodniu.
8. Suplementacja:
Niezmiennie codziennie herbatka z pokrzywy zaparzona z dwóch torebek.
9. Inne:
Chcę wypróbować w końcu laminowanie żelatyną, zobaczymy jaki da efekt :)
Jestem już na Facebook'u!
Bardzo spodobał mi się pomysł innych blogerek na utworzenie fanpagea bloga na facebooku. Dla mnie to bardzo wygodna opcja, bo jestem informowana na bieżąco o wydarzeniach na blogu i mogę lepiej poznać blogerkę. Z tego powodu pomyślałam: czemu i mój blog nie miałby mieć swojej strony na FB?
Zapraszam Was do polubienia mojej strony klikając 'Lubię to!' w panelu po lewo pod Obserwatorami lub poniżej:
Będę tam umieszczać wiadomości o nowych postach na blogu i nie tylko :)
Powstało forum specjalnie dla nas!
Pozdrawiam,
Hinata
polubiłam fanpage i zapraszam do siebie
OdpowiedzUsuńSporo tego :)
OdpowiedzUsuńPłukanka octowa jest bardzo fajna i świetnie działa na włosy, ale niestety zapach ją dyskwalifikuje. No jest nie do zniesienia, 2 tygodnie stosowałam i więcej nie dałam rady xd
Bardzo ciekawi mnie ta maska Regenerum.
OdpowiedzUsuńJestem po 2 użyciach i powiem, że wydaje się być bardzo dobra :)
UsuńJakie zmiany:)I mam pyt co powiesz na temat tej wcierki z Isany mam zamiar zakupić:)
OdpowiedzUsuńWcierkę stosowałam na samym początku włosomaniactwa i u mnie dała sporo baby hair, nie przeciążała włosów u nasady. Jest na alkoholu. Mi nie przeszkadza, ale warto wiedzieć.
Usuńwtrącę się :) Też miałam ISANĘ, jako wcierkę używałam rzadko, ale nie przetłuszczała włosów. Bardzo lubiłam ją jako płukankę ;) Rozcieńczona wodą stała jakiś czas 30 minut a nawet kilka godzin i płukałam nią włosy po myciu. Nadawała ładny zapach i połysk ;)
UsuńDobry pomysł, pamiętam Twój post o tej płukance :) chyba wypróbuję.
Usuńchciałabym ten olej z alterra/y:)
OdpowiedzUsuńO tej masce Regenerum naczytałam się samych przyjemności, chociaż ciężko znaleźć jakąś jej recenzję.
OdpowiedzUsuńDobry zestaw!:D
OdpowiedzUsuńJejka,szkoda że nie widziałam nigdzie szamponu Schauma z księżniczką.
OdpowiedzUsuńSłodki, nie? :) A wersja chłopięca jest chyba z piratem :D
UsuńMasz słabość do dziecięcych z animowanymi obrazkami :) Dulgon też miał fajną etykietę ;) Mi też się podobają, tylko dorwać nie mogę :P
UsuńFanpage już polubiony ;)
OdpowiedzUsuńteż mam tą mgiełkę od Marion :)
OdpowiedzUsuńNie wiedziałam, że Regenerum zrobiło maskę do włosów! Jak bęzie się spisywać tak dobrze jak do paznokci to chętnie kupię, daj znać! :)
OdpowiedzUsuńJa też jestem bardzo ciekawa Regenerum do włosów, daj znać czy warto się w nią zaopatrzyć ;) Powiedz mi jeszcze Kochana,bo umieram z ciekawości coś na temat tej maski z Gliss Kura :) Dobra jest? Ja jestem zakochana w zdenkowanej właśnie odżywce Oil Nutritive , ale wiem, że maski z tej serii praktycznie nie idzie dostać :/ Moje włosy są zniszczone i lubią proteiny, więc podejrzewam, że byłaby super,ale jestem ciekawa Twojej opinii.
OdpowiedzUsuńMaski z Bingo baaardzo lubię :) Marion też często u mnie gości, teraz ocet z malin w celu zakwaszenia włosów ;)
Wiesz co jest ok, ale lepiej u mnie sprawdza się Biovax z keratyną. Regenerum jest w fazie testów, ale póki co jestem jak najbardziej na tak! Maskę Oil Nutritive miałam i była super, ale fakt, ciężko ją dorwać, ja trafiłam w E.Leclerc.
UsuńNo to będę musiała się zaopatrzyć w jakiegoś Biovaxa, bo bardzo dawno nie miałam żadnego, kusi mnie ten z olejami, ale zobaczę jak już pójdę do sklepu, ale najpierw jeszcze trochę pozużywam, bo masakryczne ilości mam jeszcze i przeciętniaczków i tych lepszych masek :) DZięki Kochana za odp. :***
UsuńMnie też kusi ten z olejkami, ale trochę się boję, bo ma kokosa w składzie chyba :/ Ojj ja też narzekam na nadmiar, a ostatnio poszalałam trochę i jeszcze zamówiłam sobie rosyjskie... bez komentarza, chyba będę za karę teraz z nimi spała bo nie mam już gdzie upychać :D
UsuńO, maska Bingo spa <3
OdpowiedzUsuńA w ogóle, to uwielbiam takie zdjęcia z kosmetykami :D
starczy Ci na to czasu?!:D imponująca kolekcja, jestem ciekawa efektów, sama mam kilka tych produktów:)
OdpowiedzUsuńŻeby to była cała moja kolekcja... wstyd, ale to nawet 1/3 nie jest :P A czasu musi starczyć, plan czasowo nie odbiega od mojej typowej pielęgnacji, z tym że zmieniłam produkty i chcę wypróbować nowe metody ;)
OdpowiedzUsuń