Nadszedł czas na pokazywanie prezentów gwiazdkowych na blogu i u mnie :) I tak akurat wyszło, że zaczynam od pokazania własnych i za razem niewłasnych zakupów. Od części rodziny, właściwie od babć, jak to zwyczajowo bywa dostałam koperty. Ucieszyłam się, ponieważ uważam, że tak jest zdecydowanie wygodniej. Babcie nie mają problemu z kupowaniem prezentów, a ja dostanę od nich na gwiazdkę świetny prezent, użyteczny i na pewno trafiony :) Zatem po Świętach odwiedziłam łódzkiego Tk Maxx'a. Akurat napaliłam się na lakiery Color Club, ale nie było, więc w sumie zdecydowałam się na 3 zestawy innych lakierów - m.in. zestaw siedmiu lakierów Rosanna w bardzo korzystnej cenie 22 zł.
Dziś prezentuję Wam pomidorową czerwień z tego właśnie zestawu.
Starałam się uzyskać na zdjęciach kolory jak najbardziej zbliżone do rzeczywistych. Wierzcie mi, kolor lakieru jest jak najbardziej pomidorowy.
Dodatkowo, żeby nie było smutno i nijako na serdeczny paznokieć naniosłam sypki czerwono-bordowy brokat (wybaczcie, po aplikacji cała łącznie ze skórkami byłam wzbrokacona :).
Powiem Wam, że lakier jest bardzo specyficzny. Kryje bardzo dobrze po 2 warstwach i schnie w tempie prze-błyskawicznym na kamień - serio. Żeby nie było tak pięknie niestety ma jakiś dziwny zapach, nie pachnie tak jak zwykle lakiery, a jakoś tak bardziej rozpuszczalnikowo... dziwna sprawa.
Co do trwałości to na razie się nie wypowiadam. Pokryty topem (Golden Rose Gel Look) na drugi dzień podczas zakupowych szaleństw popękał mi niestety, ale dziwne rzeczy się ostatnio dzieją z moimi paznokciami i ostatnio Essie (cssiii... o tych cukiereczkach też będzie ;) popękał mi tak samo po tym samym czasie i dokładnie w tym samym miejscu.
A tak prezentuje się cały zestaw lakierów Rosanny :)
Miałyście styczność z lakierami tej marki? Ja nie mam pojęcia o nich nic a nic. Jakie lakiery Waszym zdaniem warto kupować w Tk Maxx'ie?
Buziaki,
Hinata
niedziela, 29 grudnia 2013
13 komentarzy:
Dziękuję za przeczytanie i rzeczowy komentarz, każdy jest dla mnie cenny i istotny. Nie mniej jednak uszanuj moją pracę i nie komentuj nie czytając treści posta i nie nakłaniaj mnie do obserwowania lub odwiedzin Twojego bloga - to nie jest tablica ogłoszeń, poza tym jeśli będę chciała, to sama tam trafię ;)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Etykiety
acrylic paints
(10)
akcesoria
(2)
aktualizacje
(8)
bornprettystore
(3)
bubble nails
(1)
chevron
(3)
ciało
(4)
cienie
(3)
ćwieki
(3)
denko
(14)
depilacja
(1)
DIY
(10)
dłonie
(4)
dreamcatcher
(1)
farbki akrylowe
(6)
farbowanie
(4)
feathers
(2)
fryzury
(4)
geometryczne
(7)
ikat nails
(2)
kolorówka
(4)
krata
(1)
kremy
(2)
kwiaty
(13)
lakiery
(75)
layering
(1)
maseczki do twarzy
(2)
mini-recenzje
(44)
mix
(4)
MoYou
(6)
nailart
(41)
nailcare
(4)
naklejki
(1)
neon
(4)
oczy
(2)
ombre
(1)
ozdoby
(3)
panterka
(2)
paznokcie
(83)
paznokciowy klub
(4)
peeling
(2)
pielęgnacja paznokci
(5)
pielęgnacja wlosów
(4)
pióra
(2)
pomadki
(1)
recenzje
(50)
róż
(1)
stamps
(13)
stemple
(14)
swatch
(31)
twarz
(7)
usta
(2)
Winstonia
(1)
włosy
(55)
zakupy
(26)
zdobienia
(40)
Nie zgadzam się na kopiowanie i jakiekolwiek wykorzystywanie treści mojego bloga oraz zdjęć bez mojej wiedzy i zgody. Stanowią one moją własność, a kradzież własności intelektualnej jest karalna!
Obłędny kolor. Dokładnie taki jak lubię :)
OdpowiedzUsuńpierwszy raz słyszę o tych lakierach :) są przepiękna a ta czerwień bardzo kobieca, uwielbiam czerwień na paznokciach!
OdpowiedzUsuńW ogóle nie miałam pojęcia o tej marce :) Pięknie wygląda ta pomidorowa czerwień, jednak wolę ją u innych, dla mnie za ciepły odcień.
OdpowiedzUsuńJa mam pecha do TKMaxxa, albo dzikie tłumy, albo kompletnie nic ciekawego ;) sama przygarnęłabym jakiś ładny zestaw od Color Club ;)
Nigdy ich nie miałam, ale moim zdaniem kolorek jest obłędny ;)
OdpowiedzUsuńHej Kochana :-* Pomidorowa czerwień, już sama nazwa pobudza wyobraźnię :) Cały zestawik bardzo mi się podoba, niestety nie miałam żadnego z tych lakierów, więc raczej się nie wypowiem ;) Czerwień na paznokciach mmmm MEGA sexi :)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się taka czerwień ! SUper
OdpowiedzUsuńNiestety nie miałam,ale kolor powala!
OdpowiedzUsuńuwielbiam wszelkiego rodzaju czerwienie a pazurkach :)
OdpowiedzUsuńnie znam tej marki. muszę się przejść wreszcie do swojego tk maxx ;))
OdpowiedzUsuńfajny odcień ma ten lakier, taki żywy, podoba mi się :)
Jeszcze nigdy nie kupowałam kosmetyków w Tk Maxx, tylko ubrania... ale jakoś nie jestem przekonana do tego sklepu...
OdpowiedzUsuńNie słyszałam o tych lakierach :) kolor jest śliczny :) pozostałe buteleczki z zestawu też się ciekawie zapowiadają ;)
OdpowiedzUsuńI was just chatting with my coworker about this today at Outback steak house. Don't remember how in the world we landed on the topic in fact, they brought it up. I do recall eating a outstanding fruit salad with cranberries on it. I digress
OdpowiedzUsuńBadminton Games
Pierwszy raz słyszę o tych lakierach, ale ta czerwień ma swój urok :)
OdpowiedzUsuń