Dzisiaj tak jak obiecałam pochwalę się moimi ostatnimi zdobyczami z lumpeksu. Ostatnimi czasy wciągnęłam się w szał kupowania używek, trafiło mi się sporo okazji :)
Szary sweterek kopertowy 9 zł |
Miętowy sweterek z guzikami 9 zł |
Niebieski luźny sweter z rękawami 3/4 9zł |
Fioletowy moherek H&M 9 zł |
Czarny prosty Top H&M 5,60 zł |
Koronkowa bluzeczka H&M 9,80 zł |
Szara bluza BIK BOK z plamką od farby 2,70 zł |
Całkiem spore zakupy, prawda? :)
Jeszcze do niedawna nie mogłam w lumpach nic dla siebie znaleźć. Teraz praktycznie co nie pójdę to coś kupuję. Już mniej więcej wiem jak szukać.
Strategię przedstawiła mi koleżanka. Oglądam wszystko szybko przerzucając wieszaki. Jak coś zrobi dobre pierwsze wrażenie, to zatrzymuję się i przeprowadzam wstępne oględziny czy nie jest zniszczone, czy rozmiar pasuje i wkładam do koszyka. Jak przejdę wszystko to z pełnym koszykiem idę do przymierzalni i tam następuje selekcja i rozważania czy jest mi dana rzecz potrzebna. Tak, zastanawiam się nawet nad rzeczami za grosze - moja szafa ma ograniczoną pojemność, więc nie kupuję tylko bo jest tanie.
A Wy macie sprawdzoną strategię zakupów w lumpeksach?
P.S. Dzisiaj mój blog obchodzi I urodziny :) Szybko zleciało, prawda? Dziękuję, że jesteście ze mną, teraz jest już Was 204! Miejmy nadzieję, że kolejne lata będą równie udane, blog będzie się wciąż rozwijał, a mnie nie braknie weny.
Buziaki,
Hinata
bardzo fajne ubrania ! ja ciągle obiecuje sobie, ze zacznę się ubierać w sh i jakoś nie mogę się przemoc... uderza mnie ten zapach...ale różnica cenowa jest bardzo duża, muszę się w końcu wybrać !
OdpowiedzUsuńdawno nie byłam w Sh ale tam można wyszukać całkiem fajne perełki.
UsuńNo i kto by powiedział, że w sh nie ma fajnych ciuchów :) i ile można zaoszczędzić :) udane zakupy :)
OdpowiedzUsuńRadi
Kiedyś chodziłam po sh, ale jakoś nigdy nie miałam szczęścia do fajnych ubrań. No dobra, raz miałam - kupiłam śliczną, markową, nową sukienkę :) Chyba muszę znów zacząć...
OdpowiedzUsuńja już dawno nic nie upolowałam;/.
OdpowiedzUsuńSuper łowy :) Ja wybieram się w poniedziałek, mam nadzieję, ze coś upoluję :)
OdpowiedzUsuńRzeczywiście spore te zakupy!:DDD dobre oko !:D Życzę dużo weny w kolejnym roku!:)
OdpowiedzUsuńWspaniałe rzeczy <3 Uwielbiam biegać po lumpeksach u siebie, robię podobnie, najpierw szybki rekonesans, a potem selekcja :) Uwielbiam takie sweterki, prawdziwe perełki udało Ci się nabyć :)
OdpowiedzUsuńKochana no i gratuluję roczku na blogu :)))) Życzę wielu nowych, udanych postów, coraz szerszego grona obserwatorów i radości z prowadzenia bloga, strasznie się cieszę, że jesteś :-***
Dziękuję Kochana :* :)
UsuńŚwietne nabytki :) Też bym musiała sie wybrać coś poszperać :D czasem niezłe perełki idzie wyłowić :D
OdpowiedzUsuńGratuluję pierwszej rocznicy i życzę dalszych sukcesów w blogowaniu :D
Super spodnie :) Podoba mi się również ta bluzka z rękawkami 3/4 niebieska. Udane łowy.
OdpowiedzUsuńno niezłe zdobycze ja niestety nie mam strategi i w domu zastanawiam się po co mi to, muszę skorzystać z Twojej:)
OdpowiedzUsuńTa koronkowa bluzeczka bardzo mi się podoba, sama też lubię chodzić do sh :)
OdpowiedzUsuńMiętowy sweterek jest cudowny :-) Fajnie jakby miał takie duże złote guziki (widziałam gdzieś taki :D)
OdpowiedzUsuńA zakupy spore, spore :-) Ja jakiś czas temu też dodawałam ogrooomne zakupy z sh, jednak takie duże, dlatego, że pracowałam na sortowni i miałam dostęp do perełek :-)